Zdjęcie zrobione bez namysłu i pomysłu nie rzadko nadaje się do pokazania szerokiej publiczności. Często setki takich zdjęć zalegają na naszych twardych dyskach. Łudzimy się, że może kiedyś się do czegoś przydadzą, po prostu szkoda jest nam naszych prac. Dlatego też, musimy podejść do swoich prac bardzo krytycznie i odrzucić (wykasować) wszystkie które nie są dobre technicznie lub np. dublują inny kadr. Wybierzmy tylko te najlepsze a naszym twardym dyskom będzie lżej.
Z drugiej strony przeglądając swoje zdjęcia powinniśmy widzieć już swoje błędy. Dlatego podczas robienia następnych fotografii starajmy się ich nie powtarzać, powinniśmy pomyśleć czy aby na pewno chcemy zrobić to zdjęcie? Na dobry początek starajmy zastosować kilka prostych zasad: umieszczenie obiektu w jednym z mocnych punktów, czyste tło, zachowanie ostrości fotografowanego obiektu. Zastosowanie tych zasad sprawi, że nasze zdjęcia będą o wiele lepsze w porównaniu z tzw. pstrykaniem wszystkiego co się rusza.
Inna szkoła fotografii mówi, że prawdziwe zdjęcie powstaje w głowie na długo przed jego wykonaniem. Takie podejście do procesu wykonania zdjęcia sprawia, że jest ono przemyślane, ułożone i prawidłowo skomponowane. Później pozostaje tylko urzeczywistnić nasz zamysł. Jednakże nie jest to proces łatwy. Mając temat w głowie musimy wymyśleć jak go zmaterializować, jak przedstawić go widzą aby budził emocje. Prostym ćwiczeniem jest wymyślenie tematu zdjęcia składającego się z jednego słowa np. czas, życie, czystość, itp. Temat powinien być wielo znaczny aby można go było pokazać w różnych aspektach, eksponują najważniejsze jego cechy.